U mnie nadal bombkowo:)
ale tym razem w innym wydaniu.
Filcowane, otulone ciepełkiem…
ale tym razem w innym wydaniu.
Filcowane, otulone ciepełkiem…
Filcowanie na sucho sprawia mi wielką frajdę. Jak mam czas na lenistwo przed telewizorem a nie ma męża w zasięgu moich łapek to wtedy filcuję:) Wiecie jak to wciąga?! Koniecznie musicie spróbować.
Nie licząc kursantek nauczyłam filcowania kilka osób. Kazali się dzielić, więc się dzielę swoją wiedzą, jaką mam taką mam, ale się dzielę! Między innymi filcowania nauczyłam swoją przyjaciółkę, mamę Leny i ją też wciągnęło… cieplutko Cię pozdrawiam kochana:)
Nie licząc kursantek nauczyłam filcowania kilka osób. Kazali się dzielić, więc się dzielę swoją wiedzą, jaką mam taką mam, ale się dzielę! Między innymi filcowania nauczyłam swoją przyjaciółkę, mamę Leny i ją też wciągnęło… cieplutko Cię pozdrawiam kochana:)
Bombka filcowana
Pomysłów, co by tu ufilcować mam sporo, aby tylko tyle chwil na lenistwo było:)
Kilka dni temu zaczęłam robić manekina i niebawem pokaże Wam owoce mojej pracy.
Powiem skromnie, że mnie już się podoba:)
Kilka dni temu zaczęłam robić manekina i niebawem pokaże Wam owoce mojej pracy.
Powiem skromnie, że mnie już się podoba:)
Za mną filcowanie na razie tylko chodzi ale jest już coraz bliżej. Nawet jakieś wełny już mam. Zbieram też informacje na temat filcowania a potem...... zobaczymy albo i nie zobaczymy.
OdpowiedzUsuńBombki oczywiście piękne. Takie piękne rzeczy jeszcze bardziej zachęcają żeby wziąć się do roboty.
Oniemiałam. Serio i dokładnie. Przyznam się tylko, że najpierw zapluszczonym jeszcze od snu okiem rzuciwszy pomyślałam, że te jeżyny to taka ciemno fioletowa róża w stulonych pączkach i poczęłam się modlić do tej bombki. Potem, jak powiększyłam i zobaczyłam, że to wyżej wymienione owocki, mój zachwyt i tak nie minął. Te kolce...tak filigranowe...
OdpowiedzUsuńPiękne są. I tyle jestem w stanie powiedzieć, bo mi mowę odjęło z zachwytu. Wrócę tu jeszcze nieraz, żeby nacieszyć oczy. Pozdrawiam Issa
OdpowiedzUsuńale się nafilcowałas, że ho,ho. A ja mam taka propozycje może Ty mi coś ufilcujesz a ja się odwdzięczę np na drutach lub szydełku
OdpowiedzUsuńNo po prostu przepiękne!!!! Jesteś niesamowita!!!
OdpowiedzUsuńNie jestem wielką fanką filcu, ale te bombki są śliczne.
OdpowiedzUsuńWoow- ostrężyny mnie urzekły, przy kwiatuszkach oniemiałam, widziałam już kilka bombek filcowych, niektóre robione były przez mistrzynie filcowania, ale tak perfekcyjnych bombek - to jeszcze nie oglądałam! Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę manekina doczekać, ciekawa jestem tego jaki będzie!:)
Pozdrowionka, miłego dzionka!
ps. Aga, a nie chciałabyś (mogłabyś) tej głupiej weryfikacji obrazkowej przy komentarzach zlikwidować?:>Jest okropnie wkurzająca...
OdpowiedzUsuńUrocze, takie ciepłe i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńNo piękne ponad wszystko!
Ps. Co do Copic'ów ... przykładowo do tej najnowszej kartki z Tildą użyłam .. ok 16 kolorów :) Dzięki temu udaje się wykonanie cieniowania, bo kolorki Copiczków idealnie są do siebie dopasowane, tak by cieniowanie wychodziło perfekcyjnie :) Mi oczywiście do takiego efektu daleko, ale się uczę :)
W razie co jakby była taka potrzeba, również mogę wypisywać kolory :) Wiem, że to pomocne przy początkach, a nawet przy samym wyborze kupna odpowiednich kolorów :)
no nie wierzę, ze takie cudo może wyczarować ludzka ręka:) piękne Kochana,, naprawdę:)
OdpowiedzUsuńAnia, liczę na to, że zobaczymy:)
OdpowiedzUsuńAga, żebym wiedziała, że ty tak z rana to bym z kawą na Ciebie czekała.
Issa, wracaj jak najczęściej!
Balbinko, ja tylko filcuję na sucho, ale mogę coś dla Ciebie zrobić.
Lejdiczku, ale milusio mi napisałaś:) Manekin będzie ecru…
A z tą weryfikacją… mnie też wkurza i nie wiedziałam, że u mnie jest hehe
Wszystkim bardzo dziękuję za słowa dobre słowo:)
Nieziemskie te bomki.
OdpowiedzUsuńNieziemskie!!!!!:)cudne bombki stworzyłaś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
o nieeeeeeeeee...
OdpowiedzUsuńjakie piękne... wspaniałe
jestes niezwykle utalentowaną osobą!
dech zapiera...
Takie motywy bardziej widziałabym na pisankach, ale niewątpliwie są piękne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Podsunęłaś mi pomysł na wielkanocne pisanki - mam gdzieś zachomikowane styropianowe jajka :)
OdpowiedzUsuńPIĘKNE sa Twoje filcowane cacuszka, pierwszys raz widzę takie ozdoby
OdpowiedzUsuńFantastyczne bombki:)
OdpowiedzUsuńNiesamowite, może zdradzisz jak to robisz?
OdpowiedzUsuń