21 stycznia 2011

Bombki Filcowane na Sucho

 
U mnie nadal bombkowo:)
ale tym razem w innym wydaniu.
Filcowane, otulone ciepełkiem…



 
Filcowanie na sucho sprawia mi wielką frajdę. Jak mam czas na lenistwo przed telewizorem a nie ma męża w zasięgu moich łapek to wtedy filcuję:) Wiecie jak to wciąga?! Koniecznie musicie spróbować.
Nie licząc kursantek nauczyłam filcowania kilka osób. Kazali się dzielić, więc się dzielę swoją wiedzą, jaką mam taką mam, ale się dzielę!  Między innymi filcowania nauczyłam swoją przyjaciółkę, mamę Leny i ją też wciągnęło… cieplutko Cię pozdrawiam kochana:)

 
Bombka filcowana


 
Pomysłów, co by tu ufilcować mam sporo, aby tylko tyle chwil na lenistwo było:)
Kilka dni temu zaczęłam robić manekina i niebawem pokaże Wam owoce mojej pracy.
Powiem skromnie, że mnie już się podoba:)
 

19 komentarzy:

  1. Za mną filcowanie na razie tylko chodzi ale jest już coraz bliżej. Nawet jakieś wełny już mam. Zbieram też informacje na temat filcowania a potem...... zobaczymy albo i nie zobaczymy.
    Bombki oczywiście piękne. Takie piękne rzeczy jeszcze bardziej zachęcają żeby wziąć się do roboty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oniemiałam. Serio i dokładnie. Przyznam się tylko, że najpierw zapluszczonym jeszcze od snu okiem rzuciwszy pomyślałam, że te jeżyny to taka ciemno fioletowa róża w stulonych pączkach i poczęłam się modlić do tej bombki. Potem, jak powiększyłam i zobaczyłam, że to wyżej wymienione owocki, mój zachwyt i tak nie minął. Te kolce...tak filigranowe...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są. I tyle jestem w stanie powiedzieć, bo mi mowę odjęło z zachwytu. Wrócę tu jeszcze nieraz, żeby nacieszyć oczy. Pozdrawiam Issa

    OdpowiedzUsuń
  4. ale się nafilcowałas, że ho,ho. A ja mam taka propozycje może Ty mi coś ufilcujesz a ja się odwdzięczę np na drutach lub szydełku

    OdpowiedzUsuń
  5. No po prostu przepiękne!!!! Jesteś niesamowita!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jestem wielką fanką filcu, ale te bombki są śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Woow- ostrężyny mnie urzekły, przy kwiatuszkach oniemiałam, widziałam już kilka bombek filcowych, niektóre robione były przez mistrzynie filcowania, ale tak perfekcyjnych bombek - to jeszcze nie oglądałam! Wspaniałe!
    Już się nie mogę manekina doczekać, ciekawa jestem tego jaki będzie!:)
    Pozdrowionka, miłego dzionka!

    OdpowiedzUsuń
  8. ps. Aga, a nie chciałabyś (mogłabyś) tej głupiej weryfikacji obrazkowej przy komentarzach zlikwidować?:>Jest okropnie wkurzająca...

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocze, takie ciepłe i eleganckie :)
    No piękne ponad wszystko!

    Ps. Co do Copic'ów ... przykładowo do tej najnowszej kartki z Tildą użyłam .. ok 16 kolorów :) Dzięki temu udaje się wykonanie cieniowania, bo kolorki Copiczków idealnie są do siebie dopasowane, tak by cieniowanie wychodziło perfekcyjnie :) Mi oczywiście do takiego efektu daleko, ale się uczę :)
    W razie co jakby była taka potrzeba, również mogę wypisywać kolory :) Wiem, że to pomocne przy początkach, a nawet przy samym wyborze kupna odpowiednich kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no nie wierzę, ze takie cudo może wyczarować ludzka ręka:) piękne Kochana,, naprawdę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ania, liczę na to, że zobaczymy:)
    Aga, żebym wiedziała, że ty tak z rana to bym z kawą na Ciebie czekała.
    Issa, wracaj jak najczęściej!
    Balbinko, ja tylko filcuję na sucho, ale mogę coś dla Ciebie zrobić.
    Lejdiczku, ale milusio mi napisałaś:) Manekin będzie ecru…
    A z tą weryfikacją… mnie też wkurza i nie wiedziałam, że u mnie jest hehe

    Wszystkim bardzo dziękuję za słowa dobre słowo:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nieziemskie!!!!!:)cudne bombki stworzyłaś:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. o nieeeeeeeeee...
    jakie piękne... wspaniałe
    jestes niezwykle utalentowaną osobą!
    dech zapiera...

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie motywy bardziej widziałabym na pisankach, ale niewątpliwie są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękne! Podsunęłaś mi pomysł na wielkanocne pisanki - mam gdzieś zachomikowane styropianowe jajka :)

    OdpowiedzUsuń
  16. PIĘKNE sa Twoje filcowane cacuszka, pierwszys raz widzę takie ozdoby

    OdpowiedzUsuń
  17. Niesamowite, może zdradzisz jak to robisz?

    OdpowiedzUsuń