23 stycznia 2011

Bombka Sweet Rose

  
Do kupna papierów firmy Sweet Rose podchodziłam dwa razy.
Za pierwszym razem po prostu się rozmyśliłam a za drugim oglądając je zrezygnowałam ze względu na ich gramaturę.
Ostatnio miałam okazję przyjrzeć się im z bliska, ciężko było się oprzeć niektórym wzorom, więc zaryzykowałam i je zakupiłam.
Zakupione, wypróbowane a efekty oceńcie sami:)


Bombk decoupage
 
Kilkakrotnie czytałam o tym, że z tymi papierami ciężko się pracuje i to w dużej mierze zniechęcało mnie do ich zakupu.
Muszę przyznać, że nie taki diabeł straszny jak go malują.
Papier jest gruby, co może niektórym sugerować, że powinno się go porządnie namoczyć, odradzam!
Jeśli będziecie się trzymali dwóch zasad: pierwszej - nie moczymy, drugiej - po przyklejeniu nie dotykamy motywu dopóki dobrze nie wyschnie, to praca z tymi papierami będzie prosta i przyjemna.

 
 Bombka akrylowa 14cm
 
Do ozdobienia bombki użyłam również
sztuczny śnieg

Niestety zajęcia nie są idealne, ponieważ odbija się w bombce lampa, a niestety bez lampy jest za ciemno i nie widać brokatu.

 
Kokarda ozdobiona czerwonymi mikrokulkami

Papiery Sweet Rose są bardzo urokliwe i romantyczne, zastanawiam się czy nie zorganizować konkursu walentynkowego z tymi papierami . Oczywiście konkursu z nagrodami. Co o tym myślicie?
 

15 komentarzy:

  1. piękna bombka, :) a co do konkursu, to na pewno będą chętni ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście motywy wspaniałe !!!
    Pięknie się komponują z przeźroczystymi powierzchniami.
    Możesz zdradzić gdzie mogłabym nabyć te papiery ?
    Jeśli tak poproszę o wieści na adres art.galeria.kaprys@wp.pl
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Bombka, jak wszystko u Ciebie śliczna. Papiery rzeczywiście romantyczna. Konkurs to zawsze fajna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
  4. no no stajesz się bobkową specjalistką

    OdpowiedzUsuń
  5. Trafiłam tutaj przypadkiem, ale gościem zostanę na dłużej. Urzekły mnie Twoje prace. Bombka mnie zachwyciła.
    Pozdrawiam i zapraszam w me skromne progi.

    OdpowiedzUsuń
  6. O widzisz a ja na te papiery mam inny patent - przed naklejeniem smaruję je klejem na odwrocie i czekam aż sobie spokojnie nasiąkną. Efekt - zero pęcherzyków, nie trzeba mocno dociskać.
    Bombka - cudna

    OdpowiedzUsuń
  7. Bombka jest śliczna.
    Co do konkursu, myslę, że to fajny pomysł. Mam kilka papierów Sweet Rose...

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne motywy i śliczna bombka

    OdpowiedzUsuń
  9. woooow what a great and beautiful job
    hugs Pia

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo bJutiFuul!!! Ja z tymi papierami robiłam chyba lusterko jakieś, ale moczyłam i nic im nie było...hmm;):D
    A konkurs to jak najbardziej, ale pod warunkiem, że w koncu gdzieś coś wygram:D:D:D
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe kometarze. Za to że znalazłyście chwilę aby się u mnie zatrzymać:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ta bombka to cudo :) nie mam pojęcia jak to zrobiłaś, ale bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Agam foremki mozesz postarzyc w prosty sposób: zalej woda i zostaw przez kilka h mokre.Rdza pojawi sie sama...

    OdpowiedzUsuń