18 lutego 2011

Konkurs Walentynkowy i Moje Decoupage na Szkle

 
Kochani, o północy minął termin nadsyłania prac na Konkurs Walentynkowy z Sweet Rose, ilość prac nadesłanych nie umożliwia wyłonienie zwycięscy.
Jestem skora do przedłużenia terminu nadsyłania prac do 24 lutego, tylko nie wiem czy jest ktoś chętny, aby wziąć udział w zabawie…
Czekam na Wasze deklaracje, tym gestem spowodujecie, że praca Waszych koleżanek, które wzięły udział w konkursie nie pójdzie na marne.

Swoją drogą myślałam, że ucieszy Was pula nagród, która wynosiła 300zł a tu error…
Zaplanowałam na 2011 rok cztery konkursy, każdy sponsorowany przez inny sklep z artykułami do decu.
W ostatnim konkursie zamykającym rok pula nagród miała wynosić 700zł.  
Ze względu na małe zainteresowanie konkursami, realizacja pozostałych projektów pozostaje pod znakiem zapytania.
Zapewniam Was, że nie jest łatwo nakłonić kogoś do sponsorowania konkursu, takie przedsięwzięcia nie są opłacalne dla sklepów,  tak naprawdę jest to wszystko z myślą o Was, abyście mieli też jakieś dodatkowe przyjemności…

Ja mam z tego tylko satysfakcję, sam jestem laureatką zeszłorocznego konkursu Walnetynkowego organizowanego przez Cafeart i wiem jak wiele radości daje wygrana.


 Pierwsze miejsce w konkursie "Lampion- decoupage na szkle" - 2010r

  
  Cieniowania monochromatyczne i crackle dwuskładnikowe



Decoupage na szkle ze złoceniami


Uwielbiam decoupage na szkle, Ci co mnie znają dobrze o tym wiedzą:)
80% moich prac jest  zrobionych na tym wdzięcznym materiale.
Wszystkie prace jakie do tej pory pokazywałam na różnego rodzaju spotkaniach lub zgłaszałam do konkursów to właśnie decoupage na szkle.
Zaobserwowałam ostatnio, że wzrasta popularność tej techniki, Ci co uważali decoupage na szkle za nieciekawą formę ozdabiania, zaczęli się do niej przekonywać.

Przepis na lampion konkursowy: wydruk na papierze ryżowym - dama z różą, folią do złoceń w płatkach, trzy kolory mikrokulek, crackle Sottie, cieniowania monochromatyczne.

9 komentarzy:

  1. Mam nadzieję, że chętni się znajdą :) Może wspólnymi siłami wypromujemy konkurs :) ja sama się praktycznie w ostatniej chwili o nim dowiedziałam i ledwo zdążyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też ledwo zdążyłam, ubzdurałam sobie, że to inny termin ;) Dobrze, że wczoraj zajrzałam :)
    Produkuję wpis na swoim blogu, może znajdą się chętne osoby :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja się dowiedziałam za późno i wszystkie prace walentynkowe opublikowałam przed ogłoszeniem konkursu :( a kurcze...na Sweet Rose robione dwie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszko, ja niestety leżę chora i niestety nie mam ani sił ani nawet chęci, żeby coś zrobić. Dlatego też nie odezwałam się wcześniej. W dodatku jeszcze muszę pokończyć zamówienia bo nie lubię być niesłowna. Bardzo zapaliłam się do tego choć nie jestem w decu dobra ale miałam chęć spróbować. Szkoda, że tak się stało. Pozdrawiam Cię ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też puściłam info na facebooka i bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W konkursie nie wiezniemy niestety udziału, ale z pewnością będziemy tu częściej zaglądać! :)
    Pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja miałam ochotę sprobować ale akurat nie mam takiego papieru na stanie:( Ale kusisz,może zdążę coś zakupić.Twój lampion śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie do 24 się nie wyrobię,za dużo mam roboty do skończenia:(

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja do 24 raczej sie nie wyrobię. Chyba jestem tu pierwszy raz. Muszę częściej zaglądać. Cudowny lampion :)

    OdpowiedzUsuń